Zakup biletu on-line, niby prosta rzecz. Pewnie jak większość z Was myślałem, że nie ma różnicy na jakiej stronie dokonuje się zakupu, skoro ostateczna cena jest taka sama.
Po jakimś czasie zorientowałem się, że na stronach Kupbilecik i Biletyna są dostępne różne miejsca.
Przykładowo, dziś pojawił się w ofercie spektakl, tak przedstawiały się wolne miejsca na Biletynie (to środkowe w pierwszym rzędzie sobie już zaklepałem),
…i dokładnie na ten sam spektakl na Kupbilecik.
Jak widać obydwie strony dysponują odrębnymi pulami miejsc jakie można sobie wybrać (szare i czerwone miejsca nie są dostępne). Przykładowo od kilku dni słyszę od znajomych, że na Edytę Geppert nie ma już miejsc. Sprawdzam i są jeszcze miejsca, ale tylko na Kupbilecik i jeszcze dodatkowo są w ofercie dostawki, które można kupić jako nienumerowane miejsca.
Warto sprawdzać czy dane wydarzenie jest na obydwóch stronach, zwłaszcza że np. ceny miejsc np. od 1 rzędu do 10 rzędu mogą być takie same, więc można wybrać najdogodniejsze dla siebie miejsce. Ja wybieram miejsca jak najbliżej sceny w przypadku Ostrowieckiego kina na Alejach. Odległość od sceny jest spora, jak i jej wysokość nie jest za duża.